Należy chcieć wyrazić jak najwięcej, dysponując małym. Tworzyć – to raczej eliminować niż dodawać.
Notatki o kinematografie, Robert Bresson
Podjęcie tematu religii/religijności czy duchowości w kinie niesie ze sobą szereg pytań, na które należy odpowiedzieć zanim przystąpi się do jego opracowania — wstępne rozpoznanie jest konieczne, przy przyjąć perspektywę mówienia o fenomenach niematerialnych, takich jak wiara czy duchowość. Po pierwsze, należy zdefiniować, czym są one dla badacza_czki i jak mogą objawiać się w kinie1. Po drugie, warto określić analizowany poziom filmu i kryteria, które pozwalają w ogóle rozpoznać jakieś dzieło jako film podejmujący problematykę religii czy duchowości; można bowiem odnieść się do narracji, stylu, kulturalnego i religijnego kontekstu oraz recepcji2. Po trzecie zaś warto podkreślić, na ile interesuje nas w filmie spójność i adekwatne przedstawienie przekazywanego systemu wartości danej religii (optyka religioznawstwa), a na ile patrzymy na te przedstawienia z perspektywy medium (optyka filmoznawstwa). Duchowość, nawet ujęta w system religijny, jest tak ulotna, że wyznaczenie własnej perspektywy wydaje się kluczowe.
Puntem wyjścia dla mojej refleksji o religii w polskim kinie jest połączenie analizy stylu filmowego i kontekstu kulturowego. Bezpośrednią inspiracją dla tej pierwszej była niezwykle wpływowa publikacja Paula Schradera — scenarzysty i reżysera, autora m.in. Pierwszego reformowanego (2017) — Transcendental Style in Film. Ozu, Bresson, Dreyer. Schrader analizuje środki filmowe, które pozwalają na stworzenie w ramach filmu poczucia transcendencji. Pisze:
Transcendentalny styl wykorzystuje bardzo konkretne środki — kąty ustawienia kamery, dialogi, montaż — by uzyskać zamierzony efekt transcendencji3.
I dalej:
Dzieła człowieka (…) nie mogą informować o transcendencji, mogą jedynie być jej wyrazem4.
Przy czym Schrader nie utożsamia w żadnym wypadku transcendencji z religią i z pewnością nie określiłby wielu filmów, które pojawiły się w wideoeseju, mianem zrealizowanych w stylu transcendentalnym. Pewne jego elementy pojawiają się jednak w wybranych przeze mnie dziełach kina polskiego, nawet jeśli tylko przez chwilę i tylko w wybranych fragmentach.
Koncentracja na stylu — i przede wszystkim na nim — sprawiła, że esej o religii w polskim kinie różni się od pozostałych wideoesejów w serii: nie omawiam w nim fabuł poszczególnych filmów (choć zaznaczam, że mają one charakter religijny w tym sensie, że bezpośrednio podejmują temat wiary lub systemu wierzeń), ale opowiadam, jak niematerialne (wiara, idee, wartości) nabiera namacalności poprzez film. Przywołuję powtarzające się obrazy i symbole oraz poddaję je refleksji i krytyce.
Szczególne miejsce mają w eseju obrazy ascezy, którą film estetyzuje, a nawet fetyszyzuje. Asceza obejmuje przestrzeń, kompozycję i barwy, ale też postaci, które ograniczają zachowania niesłużące Bogu — stąd ich milczenie, przerywane tylko w chwilach zwątpienia. Milczenie (albo wyciszenie) staje się tu kategorią estetyczną, o której Susan Sontag pisze:
Programy radykalnej redukcji środków i efektów w sztuce — łącznie z ostatecznym żądaniem wyrzeczenia się samej sztuki — nie mogą być brane pod uwagę w wartości nominalnej, niedialektycznie. Cisza i sprzymierzone idee (jak pustka, redukcja, „poziom zero”) są pojęciami granicznymi o bardzo złożonym zestawie zastosowań, wiodącymi terminami konkretnej retoryki duchowej i kulturowej5.
Sontag upatruje w milczeniu jako poetyce źródła patosu, który staje się także dominującym tonem filmów polskich podejmujących wątki religijne — przykładem Krew Boga (reż. Bartosz Konopka, 2018), Bóg zapłać (reż. Jakub Radej, 2014), Matka Joanna od Aniołów (reż. Jerzy Kawalerowicz, 1961) czy Niewinne (reż. Anne Fontaine, 2016).
W celu podtrzymania patosu lub stworzenia aury powagi kino polskie przejmuje również religijną symbolikę. Odpowiednia ekspozycja przedmiotów o dużym znaczeniu religijnym, kompozycja kadru (często symetryczna), wizualna dominacja symbolu stanowią filmowe przepracowanie obowiązujących w przedstawionych w eseju religiach zasad estetycznych, wcielających obecność „siły wyższej”. W rzeczywistości duchowego charakteru nadaje im obrząd lub rytuał, w filmie — kreacja twórcza. W każdym wypadku, jak pisze David Freedberg:
Wizerunek nabiera skuteczności jedynie w następstwie konsekracji lub innej czynności, która nadaje „czystej” materii (…) wizerunku potęgę, której nie można przypisać jedynie temu, co materialne6.
W tym miejscu należy jednak podkreślić, że nie każdy film podejmujący wątki religijne jest filmem religijnym, tzn. nie każdy wykorzystuje powagę jako środek mający utwierdzić widza_kę w wierze. W eseju nie ma zatem przykładów filmów promujących światopogląd i wartości katolickie — zaproponowany wybór to wachlarz dzieł, które przez religię opowiadają o postaciach, społeczeństwie, rzeczywistości lub wartościach, ale ich bezpośrednim celem nie jest podtrzymanie konkretnej religijnej doktryny (nawet jeśli w narracji jasne jest stanowisko reżysera lub reżyserki wobec przedstawianej religii, jak np. w przypadku filmów Krzysztofa Zanussiego). Z tego powodu w wideoeseju nie znalazły się filmy takie jak Karolina (reż. Dariusz Regucki), Zerwany kłos (reż. Witold Ludwig, 2016), Faustyna (reż. Jerzy Łukaszewicz, 1994), Czyściec (reż. Michał Kondrat, 2020) czy Karol, który został świętym (reż. Grzegorz Sadurski, Orlando Corradi, 2014). Choć z pewnością stanowią one interesujący przedmiot analizy, w wideoeseju zawarłam filmy, w których religia nie jest monolitem, a fabuła nie naturalizuje określonych wartości.
Kontekst kulturowy, jako uzupełnienie analizy stylu, wydaje mi się szczególnie istotny w omawianiu religii w polskim kinie. Po pierwsze ze względu na obecność zeświecczonych religijnych rytuałów w życiu społecznym Polaków, po drugie z uwagi na niewielką różnorodność religijną w Polsce, po trzecie zaś ze względu na historyczne przyczyny, które doprowadziły do tego stanu rzeczy. Stąd w eseju znajdują się przede wszystkim obrazy katolicyzmu, dominującego w Polsce wyznania chrześcijańskiego, oraz judaizmu, którego obecność (a raczej jej brak) jest warunkowana historycznie i wpływa na poetykę filmów podejmujących wątki żydowskie. To zresztą właśnie w tych ostatnich w kontekście polskiego kina najczęściej ujawnia się w pełnej krasie ów „transcendentalny styl”, o którym pisał Schrader.
Na marginesie pojawiają się zatem uwagi o wpływie historii na narracje, refleksja o obrazach pamięci kolektywnej (Austeria [reż. Jerzy Kawalerowicz, 1982], Sanatorium pod Klepsydrą [reż. Wojciech Jerzy Has, 1973]), powracających motywach wizualnych, które czerpią z kulturowej świadomości, współczesnej refleksji na temat religii jako systemu bezpośrednio wpływającego na rzeczywistość (Twarz [reż. Małgorzata Szumowska, 2018], Boże Ciało [reż. Jan Komasa, 2019]). Religia, wrzynająca się w codzienność poprzez obrazy, opowieści i rytuały, ma w polskiej kulturze szczególnie ważny status. Tak jak Rick Altman upatrywał źródła amerykańskich gatunków filmowych w purytańskiej tradycji7, tak z całą pewnością można zauważyć przemożny wpływ tradycji katolickiej i żydowskiej na formowanie się polskiej tożsamości i kategorii polskości — nawet jeśli czasami o tym zapominamy.
1 M. Kempna-Pieniążek, Formuły duchowości w kinie najnowszym, Katowice 2013, s. 9-27.
2 M. J. Wright, Religion and Film. An Introduction, London—New York 2007, s. 29.
3 P. Schrader, Transcendental Style in Film. Ozu, Bresson, Dreyer, Oakland 2018, s. 36.
4 Tamże, s. 38.
5 S. Sontag, The Aesthetics of Silence, [w:] Styles of Radical Will, New York 2002 (ebook).
6 D. Freedberg, Wizerunki w działaniu, przeł. E. Klekot, [w:] Antropologia kultury wizualnej, Warszawa 2012, s. 155.
7 Ch. Altman, W stronę teorii gatunku filmowego, „Kino” 1987, nr 6.
Więcej o religii w polskim (i nie tylko) kinie i w kulturze znajdziesz w publikacjach:
Encyclopedia of Religion and Film, red. E. M. Mazur, Santa Barbara—Denver—Oxford 2011.
Freedberg D., Wizerunki w działaniu, przeł. E. Klekot [w:] Antropologia kultury wizualnej, Warszawa 2012.
Gross N., Film żydowski w Polsce, Kraków 2002.
Kempna-Pieniążek M., Formuły duchowości w kinie najnowszym, Katowice 2013.
Lubelski T., Historia kina polskiego, Kraków 2015. (rozdział: Film żydowski w Polsce)
Paprocki H., Problem ikony, [w:] Antropologia kultury wizualnej, Warszawa 2012.
Sacrum w filmie (numer monograficzny), „Kwartalnik filmowy” 2004, nr 45.
Schrader P., Transcendental Style in Film. Ozu, Bresson, Dreyer, Oakland 2018.
Screening the Sacred. Religion, Myth and Ideology in Popular American Film, red. J. W. Martin, C. E. Ostwald, Jr., Boulder—Oxford 1995.
Sontag S., The Aesthetics of Silence, [w:] Styles of Radical Will, New York 2002.
The Continuum Companion to Religion and Film, red. W. L. Blizek, London—New York 2009.
Trough a Catholic Lens. Religious Perspectives of Nineteen Film Directors from around the World, red. P. Malone, Lanham—Boulder—New York—Toronto—Plymouth 2007.
Wright M.J., Religion and Film. An Introduction, London—New York 2007.
Zaremba Ł., Obrazy wychodzą na ulice. Spory w polskiej kulturze wizualnej, Warszawa 2018.
Źródła internetowe:
Luter A., Bóg w polskim filmie, „Magazyn filmowy. Pismo SFP” 80/2018.
Maciejewski Ł., O duchowości w polskim kinie.
Majmurek J., W pułapce religijnego literalizmu, „Dwutygodnik” 2020, nr 10.
Staszczyszyn B., Zaginiony świat — polskie kino jidysz, „culture.pl”